DJ wpasował się znakomicie. Wiedząc, że ciężko Mu będzie konkurować ze słońcem na tarasie, przerwał bloki taneczne i zaczął przygrywać w tle. Kiedy jednak na parkiecie pojawili się, mimo wszystko spragnieni tańca, goście, doskonale dobierał muzykę do ich upodobań - znalazły się utwory odpowiednie dla par i takie przy których można było doskonale bawić się w grupie. Zibi tworzył klimat tego dnia.
Jeśli kiedykolwiek zastanawialiśmy się czy DJ to dobry pomysł (a mieliśmy czasem takie wątpliwości), to teraz wiem że nasz DJ był po prostu fantastyczny. Zibi niemal dokonał cudu, bo ruszył z krzeseł całe rozleniwione towarzystwo. Wszyscy doskonale się bawili, na czele z Parą Młodą.